Imię: Sariel
Nazwisko: nieznane
Data urodzenia: 31 października
Wiek: 19
Miejsce urodzenia/Pochodzenie: Anglia
Członkowie rodziny: brak
Preferencja seksualna: z przymusu bi
Wzrost: 170
Waga: 49
Odcień skóry: jasna karnacja
Kolor oczu: zimny, przeszywający błękit
Kolor włosów: blondyn
Cechy szczególne: wnerwiający uśmieszek niemal zawsze goszczący na jego ustach
Osobowość: zawsze wygadany, ma swoje zdanie na niemal każdy temat. Uparty, czasem złośliwy i wredny. Nienawidzi jak mu się rozkazuje. Innymi słowy, jest to chłopak z charakterkiem, choć nie zawsze ma okazję to pokazać (o braku potrzeby nie wspominając), w końcu w łóżku z obcą osobą nie ma się okazji porozmawiać. A świadomość, że dana osoba zaraz po Twoim wyjściu zapomni o Tobie bardzo zniechęca. Zawsze zachowuje swoją godność (nawet nago paradując przed kimś obcym idzie dumnie, z podniesioną głową, niczym książę). Zwykle zachowuje się jak i ubiera niczym paniczyk lub hrabia zwykle z dodatkami niczym z halloween (nietoperze skrzydełka, różki itd). Zazdrośnik jakich mało, no ale cóż, nigdy nie miał nic tylko swojego, poza tym w zasadzie nie miał czego zazdrościć (więc jak się tego nauczył? kto wie...), Niezbyt zna się na uczuciach i nie umie ich okazywać. W końcu nigdy nie musiał.
Zalety: stały w uczuciach chociaż sam nie zdaje sobie z tego sprawy
Wady: ma ich mnóstwo
Nawyki: lekoman, podbieranie komuś chociażby papierosów i ich dopalanie (ot takie małe uzależnienie choć nigdy sam papierosów nie kupuje)
Zainteresowania, hobby: historia, halloween, muzyka, książki, o dziwo nauka...
Przeszłość: Sariel urodził się w burdelu, a uściślając, jego matka była kurtyzaną i jakoś tak się stało, że zaszła w ciążę z jednym z klientów. Mimo sprzeciwów donosiła ciążę choć w tym czasie nie zrezygnowała z pracy. Zmieniła jednak jej charakter. Mianowicie zamiast sprzedawać swoje ciało, pracowała jako sprzątaczka, ewentualnie pomagała w robotach domowych. Zmarła przy porodzie, ojciec był nie znany a innej rodziny nowo narodzony chłopiec nie miał. Tak więc się stało, że zaopiekowała się nim burdelmama wraz z pracującymi w domu publicznym kobietami i mężczyznami. Z założenia Sariel miał prowadzić w miarę normalne życie a przede wszystkim, miał nie pracować w domu publicznym, jednak odkąd skończył 12 lat, pytali o niego różni ludzie, głównie mężczyźni. Ale co im się dziwić, blada cera chłopca, błękitne oczy i blond włosy, to wszystko doprawione jego charakterkiem robiło swoje. Mimo to przybrana matka chłopaka odprawiała każdego adoratora. Mimo to chłopak gdy ukończył 15 lat, sam zgodził się pracować jako prostytutka. Nie tylko, że chciał odpłacić się matce i było mu to w gruncie rzeczy obojętne, to nie znał innego życia. Miał tylko jeden warunek: że pierwszy raz miał być z kimś przystojnym. I tak też się stało. Nie żeby matka od razu na to przystała. O nie, kazała mu najpierw skończyć szkołę i wybrać dobrą pracę, później się przełamała i kazała się ograniczyć do momentu ukończenia lat 18, jednak chłopak był nieugięty w swojej decyzji. Mimo to starsza kobieta ograniczała mu liczbę klientów aby mógł się uczyć. To nie zmieniło faktu, że dość szybko stał się
"towarem luksusowym" lub jak kto woli "luksusową prostytutką". To właśnie za jego sprawą życie w tym domu publicznym nieco się polepszyło. Zwłaszcza, że Sariel obsługiwał panie jak i panów. Obecnie chłopak ma 19 lat (choć nadal wygląda na około 16), ma dość dobrą reputację jak i około 8 klientów dziennie. Nadal lubi się uczyć jak i ubierać nieco halloweenowo. O dziwo nie straszy tym klientów...
Wykonywany zawód: męska prostytutka
Miejsce zamieszkania: jeden z pokoi w domu publicznym "czerwona kotara"
Wiara: w nic ani nikogo nie wierzy (ateista)
Seme czy Uke? tak jak woli klient choć woli być uke
Nazwisko: nieznane
Data urodzenia: 31 października
Wiek: 19
Miejsce urodzenia/Pochodzenie: Anglia
Członkowie rodziny: brak
Preferencja seksualna: z przymusu bi
Wzrost: 170
Waga: 49
Odcień skóry: jasna karnacja
Kolor oczu: zimny, przeszywający błękit
Kolor włosów: blondyn
Cechy szczególne: wnerwiający uśmieszek niemal zawsze goszczący na jego ustach
Osobowość: zawsze wygadany, ma swoje zdanie na niemal każdy temat. Uparty, czasem złośliwy i wredny. Nienawidzi jak mu się rozkazuje. Innymi słowy, jest to chłopak z charakterkiem, choć nie zawsze ma okazję to pokazać (o braku potrzeby nie wspominając), w końcu w łóżku z obcą osobą nie ma się okazji porozmawiać. A świadomość, że dana osoba zaraz po Twoim wyjściu zapomni o Tobie bardzo zniechęca. Zawsze zachowuje swoją godność (nawet nago paradując przed kimś obcym idzie dumnie, z podniesioną głową, niczym książę). Zwykle zachowuje się jak i ubiera niczym paniczyk lub hrabia zwykle z dodatkami niczym z halloween (nietoperze skrzydełka, różki itd). Zazdrośnik jakich mało, no ale cóż, nigdy nie miał nic tylko swojego, poza tym w zasadzie nie miał czego zazdrościć (więc jak się tego nauczył? kto wie...), Niezbyt zna się na uczuciach i nie umie ich okazywać. W końcu nigdy nie musiał.
Zalety: stały w uczuciach chociaż sam nie zdaje sobie z tego sprawy
Wady: ma ich mnóstwo
Nawyki: lekoman, podbieranie komuś chociażby papierosów i ich dopalanie (ot takie małe uzależnienie choć nigdy sam papierosów nie kupuje)
Zainteresowania, hobby: historia, halloween, muzyka, książki, o dziwo nauka...
Przeszłość: Sariel urodził się w burdelu, a uściślając, jego matka była kurtyzaną i jakoś tak się stało, że zaszła w ciążę z jednym z klientów. Mimo sprzeciwów donosiła ciążę choć w tym czasie nie zrezygnowała z pracy. Zmieniła jednak jej charakter. Mianowicie zamiast sprzedawać swoje ciało, pracowała jako sprzątaczka, ewentualnie pomagała w robotach domowych. Zmarła przy porodzie, ojciec był nie znany a innej rodziny nowo narodzony chłopiec nie miał. Tak więc się stało, że zaopiekowała się nim burdelmama wraz z pracującymi w domu publicznym kobietami i mężczyznami. Z założenia Sariel miał prowadzić w miarę normalne życie a przede wszystkim, miał nie pracować w domu publicznym, jednak odkąd skończył 12 lat, pytali o niego różni ludzie, głównie mężczyźni. Ale co im się dziwić, blada cera chłopca, błękitne oczy i blond włosy, to wszystko doprawione jego charakterkiem robiło swoje. Mimo to przybrana matka chłopaka odprawiała każdego adoratora. Mimo to chłopak gdy ukończył 15 lat, sam zgodził się pracować jako prostytutka. Nie tylko, że chciał odpłacić się matce i było mu to w gruncie rzeczy obojętne, to nie znał innego życia. Miał tylko jeden warunek: że pierwszy raz miał być z kimś przystojnym. I tak też się stało. Nie żeby matka od razu na to przystała. O nie, kazała mu najpierw skończyć szkołę i wybrać dobrą pracę, później się przełamała i kazała się ograniczyć do momentu ukończenia lat 18, jednak chłopak był nieugięty w swojej decyzji. Mimo to starsza kobieta ograniczała mu liczbę klientów aby mógł się uczyć. To nie zmieniło faktu, że dość szybko stał się
"towarem luksusowym" lub jak kto woli "luksusową prostytutką". To właśnie za jego sprawą życie w tym domu publicznym nieco się polepszyło. Zwłaszcza, że Sariel obsługiwał panie jak i panów. Obecnie chłopak ma 19 lat (choć nadal wygląda na około 16), ma dość dobrą reputację jak i około 8 klientów dziennie. Nadal lubi się uczyć jak i ubierać nieco halloweenowo. O dziwo nie straszy tym klientów...
Wykonywany zawód: męska prostytutka
Miejsce zamieszkania: jeden z pokoi w domu publicznym "czerwona kotara"
Wiara: w nic ani nikogo nie wierzy (ateista)
Seme czy Uke? tak jak woli klient choć woli być uke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz