wtorek, 13 listopada 2012

Jeff Waylin - przedstawienie postaci



Imię: Jeff
Nazwisko: Waylin
Data urodzenia: 2 lipca
wiek: 17
rodzina: matka odeszła; ojciec - Samuel
orientacja: homo

wzrost: 158cm
waga: 42kg
skóra: kremowa
oczy: szare

Osobowość: Jest typem otwartym i przyjacielskim dla innych. Co prawda jeśli chodzi już o prawdziwą przyjaźń, to jest to ograniczone. Znajomości na poziomie koleżeńskim opanował do perfekcji, jednak gdy tylko ktoś chce go poznać bliżej od razu staje się agresywny dla tej osoby i nieprzyjemny. Co innego gdy chodzi o chłopaka, który mu wpadnie w oko. Wtedy od z hamskiego i zgryźliwego chłopka staje się bardzo pomocny, uśmiechnięty i pogodny. Tak naprawdę chce mieć bardzo więcej przyjaciół i znajomych, jednak przez ograniczenia jakie daje mu ojciec odczepił się od ''imprezowego'' towarzystwa w swojej szkole.

zainteresowania: książki, pisanie krótkich nowelek - czym osobiście się nie chwali. lubi głośną muzykę, co dziwne pomaga mu ona się skupić i wymyśleć fabułę do danego opowiadania.

Przeszłość:
Jeff jak dotąd uczęszczał do pobliskiego gimnazjum niedaleko swojego rodzinnego domu. Niestety od kiedy matka odeszła jego stosunki z ojcem znacznie się pogorszyły i ograniczyły. W domu jedynym miejsem gdzie panował porzadek był kąt w salonie, który zajmował chłopak. Jego ojciec ciągle łapał dorywcze pracy wiążąc ledwo koniec z końcem. Chłopakowi jednak to nie przeszkadzało, wyłączył się na problemy w swoim domu i zamknął w sobie ''płaczliwe ja'', które niegdyś często się ujawniało. Niestety raz popełnił błąd i gdy sytuacja w domu go zbyt przytłoczyła próbował nieudolnie popełnić samobójstwo nacinając zbyt lekko swój nadgarstek. Na szczęście szybko się opanował, a teraz wstydzi blizny, którą chowa pod mocno obwiązanymi na nadgarstku trzema czarnymi rzemykami.

Niedawno ojciec odbył z nim ''poważną rozmowę'', w której zakomunikował iż Jeff musi przeprowadzić się do mieszkania swojego kuzynostwa. Od środka aż dusiło chłopaka, by się sprzeciwić. Uderzyk rodziciela, cokolwiek zrobić, jednak uśmiechnął się sztucznie i zaakceptował jego wolę, ponieważ w końcu tak należało zrobić. Teraz z brązową torbą na ramieniu, w której miał wszystkie swoje najpotrzebniejsze rzeczy wyruszył do mieszkania kuzynostwa. Co prawda na śmierć zapomniał, o swoim niemalże rówieśniku, z którym będzie od teraz mieszkał.

Zawód: uczeń (pierwsza klasa liceum)
Miejsce zamieszkania: Dom u kuzynostwa
Wiara: ateista

Uke.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz